Wpływ napoi wysokoenergetycznych na zdrowie fizyczne i psychiczne dzieci

Po napoje energetyczne sięgają coraz to młodsi ludzie. Jest to zjawisko równie powszechne jak niepokojące. Dzieci z natury są bardzo energiczne, żywiołowe i radosne. Nie muszą dodatkowo pobudzać swojego organizmu do działania, a tym bardziej robić to za pomocą środków tak niebezpiecznych, jakimi są energetyki. Mała puszka napoju energy zawiera więcej kofeiny niż kilka kaw czy puszek coca coli. Naukowcy uważają, że dzieci w wieku szkolnym (10-12 lat) nie powinny przyjmować więcej niż 85 mg kofeiny dziennie co oznacza 1-2 puszki coli. Dla dzieci w wieku 7-9 lat dawka ta wynosi 62,5 mg a dla jeszcze młodszych cztero- sześciolatków- 45 mg.
Co kryje w sobie puszka takiego napoju pozornie przypominająca smakiem oranżadę? Głównymi składnikami energetyków są: kofeina, tauryna, guarana. Napoje energetyczne mogą zawierać więcej niż 400 mg kofeiny, co można zobrazować następująco: wypicie 1 puszki napoju to tak jakby wypić 4 duże, mocne kawy. Napoje energetyczne mogą zawierać również niewielkie ilości substancji uzależniających właśnie po to, żeby konsumenci sięgali po nie coraz częściej i więcej. Jakie są działania niepożądane tych trunków? Kofeina powoduje wiele spustoszeń w młodym organizmie. Wśród nich wymienia się m.in. nadmierną pobudliwość, bezsenność lub wzmożoną senność, poirytowanie, niemożność skoncentrowania się nad zadaniem. Stosowana w napojach energetycznych guarana, przy dłuższym stosowaniu, prowadzi do depresji, stanów lękowych, obniżaniu nastroju, zaś tauryna do poczucia wyczerpania fizycznego i psychicznego. Innymi objawami są: nudności, wymioty, bóle głowy, osłabienie, przyspieszona akcja serca, drgawki, porażenie ośrodka oddechowego. Dzieci po wypiciu napoi energetycznych są podenerwowane, agresywne zarówno fizycznie jak i słownie, impulsywne. Nie mogą usiedzieć w jednym miejscu. Na początku nie odczuwają zmęczenia, później są wyczerpane, nadmierne gadatliwe, pojawiają się nieuzasadnione uśmieszki i śmiech, pobudzone bez przyczyny, mają problemy z koncentracją uwagi.
Jeśli dziecko wypije taki napój przed lekcjami to jak będzie zachowywało się na lekcjach? Czy w okresie intensywnego rozwoju fizycznego i psychicznego jest mu to potrzebne? Niepokojący jest fakt, że zostały odnotowane przypadki śmierci młodych ludzi po wypiciu napoi energetycznych.
Bardzo niebezpieczne jest, iż naszym pociechom w pewnym momencie ich życia może nie wystarczyć już przysłowiowy energetyk. Będą chciały z ciekawości, bądź za namową rówieśników eksperymentować, szukać czegoś mocniejszego, poszukiwać nowych doznań np. sięgną po alkohol, dopalacze, narkotyki.
Konsekwencje spożywania energetyków nie pojawiają się od razu, jest to bowiem proces długofalowy i bardzo podstępny. Dlatego rodzice muszą być czujni, uważnie obserwować zachowanie swoich dzieci. WARTO PRZECZYTAĆ