Lilka i spółka

Lilka lat 8, Mateusz lat 5, Wiktoria – lat 12. Mają problem, wielki problem. Bo długo wyczekiwane wakacje mają spędzić nie tak jak zawsze – u cioci Franki w małej kaszubskiej miejscowości, ale u ciotki Jadźki! Ciotki Jadźki, która nie dość, że "jest strasznie stara. Ma chyba z pięćdziesiąt lat", to na dodatek ma pypcia na nosie, każe pić syrop z cebuli i wszytko wskazuje na to, że nie lubi dzieci. I właśnie te dzieci – sztuk trzy (jeden: Lilka, dwa: Mateusz – w sumie to pół, bo jest jeszcze mały... ale je za dwóch, wiec jak byk wychodzi jedna sztuka dziecka no i trzy: Wiktoria), najszczęśliwsze chwile dziecięcego życia (czytaj: wakacje) muszą spędzić u opypciowanej ciotki Jadźki. 

No kwas! Trzeba wziąć sprawy w swoje ręce – sztuk 6 (po dwie od każdego dziecka) i wymyślić, jak wakacje u ciotki Jadźki zmienić na wakacje u ciotki Franki. Po drodze trzeba pokonać wiele przeciwności, bo jak inaczej nazwać działalność przestępczyni bankierskiej i jej wspólnika napadacza bankierskiego? 

Lilki mają to, co potrzebne, aby książeczkę pokochały dzieci (komizm sytuacyjny, bardzo wyrazista kreacja postaci – "babajagowata" ciotka Jadźka, łakomczuch Matewka, modelka prawie – dorosła Wiktoria; splot zaskakujących wydarzeń i przezabawny finał; dziecięce śledztwo – tajemnica, która intryguje i uniemożliwia odłożenie książki przed poznaniem rozwiązania zagadki; pomysły, które jak najbardziej trzeba wypróbować w domu =)). Ale mają także całą masę bardzo istotnych wartości, prawd życiowych, które spodobają się rodzicom. Bo rodzic, jak to rodzic – zawsze stara się odnaleźć w książkach dla dzieci walory edukacyjne i inicjować dyskusję. Lilki zadowolą zatem i jedną i drugą grupę. To bajki pełne ciepła, sygnalizujące, jak ważne jest pielęgnowanie fantazji dziecka. Przygody Lilki i jej najbliższych to nic innego jak pięknie ubrana w słowa nasza codzienność. 

W naszej bibliotece dostępne są następujące części serii:
1. Lilka i spółka
2. Lilka i wielka afera
3. Mateusz i zapomniany skarb

Przyjdź, wypożycz i przeczytaj!