Pierwsza wspólna pielgrzymka

W czwartek 10 października, byliśmy na pierwszym wspólnym wyjeździe w tym roku szkolnym. Miejsce było nietypowe, bowiem była to Jasna Góra w Częstochowie. Nie była to zwyczajna wycieczka, bowiem tak naprawdę to pojechaliśmy z pielgrzymką do stóp Matki Boskiej, by prosić o łaskę wiary i nie tylko. Każdy z nas jechał także ze swoimi osobistymi  intencjami. Do tego wyjazdu zachęcił nas ksiądz Bernard, który stara się nas dobrze przygotować do sakramentu bierzmowania.

Większość z nas, miała okazję pierwszy raz zobaczyć to najważniejsze święte miejsce dla katolików w Polsce. W stronę Częstochowy jechaliśmy przejęci i co dla nas nietypowe spokojni i zamyśleni. Nawet zachęceni przez księdza, śpiewaliśmy pieśni wyuczone na próbach chóru kościelnego. Niestety droga powrotna nie była już taka sama. Opiekunowie musieli kilka razy nas uspakajać, no ale gdzieś trzeba było dać upust emocjom. Nie było tak źle, zasłużyliśmy na pochwałę. Będąc w sanktuarium podziwialiśmy wspaniałość budowli, o której uczyliśmy się na lekcjach historii omawiając obronę Jasnej Góry podczas najazdu szwedzkiego. Nawet dotykaliśmy armat, które są na murach okalających klasztor. Niektórzy nasi koledzy nawet próbowali je nakierowywać, co udawało się z lepszym lub gorszym skutkiem. Jesteśmy pod wrażeniem wyglądu i wystroju świątyni.  Po obejrzeniu filmu, wiemy dlaczego tam na ścianach wiszą na przykład kule  i różne cenne przedmioty. Teraz już nie możemy się doczekać, kiedy będziemy mieli okazję znów razem gdzieś pojechać, bo to przecież ostatni rok w tym zespole.