Wycieczka do stolicy

W Warszawie jest inaczej niż  w Straszęcinie, dużo wysokich budynków i zabytków. W pierwszym dniu zebraliśmy się pod posągiem króla Zygmunta, gdzie byliśmy umówieni z przewodnikiem i tak rozpoczęliśmy zwiedzanie stolicy. Zobaczyliśmy posąg Małego Powstańca oraz Stare i Nowe Miasto. Odwiedziliśmy również Muzeum Powstania Warszawskiego.  W drugim dniu zwiedzaliśmy sejm i senat, w tym  magiczne schody oraz salę konferencyjną. Tego dnia zwiedzaliśmy cmentarz na Powązkach, w którym oswojone wiewiórki hulały aż miło, lecz więcej zwierząt było w Łazienkach Królewskich, ponadto pawie, lisy i ogromne sumy.   Trzeci dzień był dla mnie najciekawszy. Byliśmy w Centrum Nauki Kopernik, a w nim było moje ulubione planetarium ,  latające prześcieradła,  zabawy z  rtęcią i inne wyszukane atrakcje. Tamtego dnia zwiedzaliśmy PGE Narodowy, czyli stadion, na którym (jak się dowiedziałam) nie tylko odgrywały się mecze piłki nożnej, ale też mecze siatkówki, footballu amerykańskiego , koncerty, konferencje i inne wydarzenia istotne dla Polski i świata.

 To były niezapomniane dni , które pragnęłabym powtórzyć.