Wyjazd do Pietro Party

W piątek 16 września pojechaliśmy na naszą pierwszą wycieczkę w klasie czwartej. Był to, co prawda kilkugodzinny wyjazd, ale niezapomniany. W Pitero Party nie można się nudzić. Zaraz po wyjściu z autobusu ruszyliśmy na plac z dziwnymi rowerami. Szaleństwo ogarnęło nas wszystkich. Zarówno chłopców jak i dziewczynki.  

Wszyscy po kolei próbowali okiełznać rower, który miał odwrócona kierownicę. Niestety nikomu się to nie udało… Ale próbowaliśmy. Oprócz rowerów hitem były kotki, którymi głównie zajmowały się dziewczyny. Nakarmiliśmy również króliki, alpakę i kucyka. Huśtawce też nie daliśmy odpocząć. Potem przyszedł czas na na przygotowanie pizzy i włożenie jej do pieca. Smakowała wybornie! A na deser świetne muzyczne konkursy i zabawy. Ale najlepsze było na koniec pobytu. Właściciel przewiózł nas swoją limuzyną! Wow! To było odlotowe! To najlepsza wycieczka na jakiej byliśmy! Było super. Na pewno jeszcze tam wrócimy.